hutek MDW środę (15 lutego) w Polskiej Grupie Górniczej zostało podpisane porozumienie płacowe. Jak jednak zaznaczył Bogusław Hutek, przewodniczący Solidarności w PGG oraz szef całej górniczej Solidarności, w przyszłym tygodniu strona związkowa i zarząd spółki znów usiądą do stołu.

Podwyżki - tak jak wcześniej ustalono w aneksie do umowy społecznej – wyniosą 15,4 proc. (to wysokość średniorocznego wskaźnika inflacji w 2022 roku powiększona o jeden punkt procentowy). Udało się także ustalić kwotę bazową, od której będą naliczone podwyżki. Zgodnie z postulatami związkowców została zwiększona o jednorazowe dodatki inflacyjne wypłacone w minionym roku. To oznacza, że średniówka za zeszły roku wyniesie 10 492 zł brutto, natomiast po podwyżce średnie wynagrodzenie w PGG w tym roku wzrośnie do 12 107 zł brutto. Analogiczne kwoty wynegocjowano również w Węglokoksie Kraj, a rozmowy jeszcze trwają w Tauronie Wydobycie.

- Tak jak oczekiwaliśmy, dodatki inflacyjne, które zostały wypłacone w tamtym roku w związku ze wzrostem inflacji, zafunkcjonowały w tegorocznym średnim wynagrodzeniu. Gdyby tak się nie stało to okazałoby się, że pracownicy na koniec tego roku mieliby niższy PIT. Oprócz tego nie będzie też różnic pomiędzy wszystkimi spółkami, które są objęte systemem wsparcia wynikającym z umowy społecznej i będzie obowiązywała ta sama średniówka – skomentował wyniki rozmów Bogusław Hutek.

Jak wskazał związkowiec, to jeszcze nie koniec rozmów w PGG, które będą dotyczyły kwestii płacowych. W comiesięcznych wypłatach wynagrodzeń podwyżki mają zostać ujęte od 1 lipca br., czyli w momencie kiedy zostanie wprowadzony jednolity system wynagradzania w spółce. Natomiast do tego czasu pracownicy mają otrzymać wyrównanie w postaci innych dodatków do wynagrodzeń.

- W przyszłym tygodniu spotykamy się z zarządem spółki, żeby ustalić w jaki sposób zabezpieczyć pierwsze półrocze, tak aby ludzie mogli już konsumować tę podwyżkę wynagrodzeń. Nie zapominajmy że od 1 lipca chcemy wprowadzić ujednolicony system wynagradzania w PGG. Dzięki temu we wszystkich kopalniach na tych samych stanowiskach wynagrodzenia mają być takie same. Natomiast to również są dodatkowe koszty. Do tego momentu nie możemy angażować stałych elementów płacowych, dlatego też musimy ustalić, w jakiej formie dać ludziom pieniądze wynikające z podwyżek w pierwszym półroczu – wskazał Hutek.

źródło: nettg.pl, autor: JM, fot.: Maciej Dorosiński